Muzułmańska Gmina Wyznaniowa Bohoniki we współpracy ze Związkiem Tatarów RP Oddział Bohoniki zorganizowała wyjazd na Sabantuj do Niemieża na Litwie 12 września 2015 r. Do tej inicjatywy dołączyła się Fundacja Tatarskiego Towarzystwa Kulturalnego z jej dobrym duchem – Różą Chazbijewicz, która zmobilizowała do wyjazdu młodzież. Fundacja pokryła część kosztów wyjazdu młodzieży, a przewodniczący Maciej Szczęsnowicz zrekompensował pozostałe koszty młodzieży bohonickiej.

Sabantuj zaplanowano w dniach 11-13.09.2015 r., natomiast nasza prawie 50 osobowa grupa pojechała na otwarcie Centrum Kultury Tatarskiej w Niemieżu.

Po konferencji naukowej nastąpiło oficjalne otwarcie z przecięciem wstęgi a potem wspólna modlitwa.

Oprócz nas – przedstawicieli z Polski, byli Tatarzy z Białorusi, Estonii, Litwy, Łotwy i Tatarstanu.

Gospodarz – przewodniczący wspólnoty Tatarskiej w Niemieżu – Tair Kuzniecow przywitał gości i każdemu z osobna dziękował za pomoc okazaną przy budowie tego domu. Zaproszeni oficjele i goście przekazywali symboliczne flagi i prezenty. Na uwagę zasługiwał muhir, który ofiarował w imieniu Muzułmańskiej Gminy Wyznaniowej Bohoniki - przewodniczący Maciej Szczęsnowicz z życzeniami dalszej efektywnej pracy.

Podobała nam się sprawna organizacja tej imprezy, każda grupa miała swoje miejsce na posiłek – nasz stół „Tatary Polskie” i „opiekuna”, który pilnował, żeby wszyscy byli nakarmieni. Głównym daniem poczęstunku był pilaw, który przygotował mistrz z Taszkentu.

Na scenie występowały zespoły tatarskie, znane gwiazdy i lokalne zespoły artystyczne. Skoczne rytmy zachęcały do tańca i na murawie każdy mógł wypróbować swoich sił.

Nasza grupa wygospodarowała chwilę, żeby wyskoczyć do pobliskiego Wilna na starówkę.

W planie mieliśmy integrację przy ognisku, ale tak nas nakarmiono, że ognisko przełożyliśmy na 3 października w Bohonikach.

Powrót też był urozmaicony. Róża Chazbijewicz z Fundacji przygotowała wszystkim upominki, żeby wyjazd zachował się na długo w pamięci.

I tak przyszła sobota 3 października. Do Bohonik już od godz. 11 zjeżdżała się młodzież z Sokółki i Białegostoku.

Program przewidywał na początku udział w Grze Wiejskiej z „Czytania w bramie”, podsumowaniu, rozdaniu dyplomów, degustacji potraw i ognisko integracyjne.

Na ognisku zebrała się spora grupa dzieci, młodzieży i „20+”. Niezmordowana jak zwykle Róża Chazbijewicz ustaliła ciekawy program. Był więc pokaz nowego tańca zespołu Buńczuk, pieczenie kiełbasek na ognisku, sprzątanie zaniedbanych grobów na mizarze i posadzenie drzewka na posesji Domu Pielgrzyma. Drzewko – orzech włoski to upamiętnienie osoby imama Mustafy Stefana Jasińskiego. Czas spędzony wspólnie pozostawił więc nie tylko miłe wspomnienia, ale rzecz wymierną – uporządkowane mogiły i posadzone drzewo. Sponsorami posiłku przy integracyjnym ognisku byli Maciej Szczęsnowicz i Żanna Szczęsnowicz.

Lila Asanowicz